W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Dodatkowo, korzystanie z naszej witryny oznacza akceptację przez Państwa klauzuli przetwarzania danych osobowych udostępnionych drogą elektroniczną.

76. rocznica wyzwolenia Auschwitz-Birkenau. Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu

Niemiecki obóz zagłady Auschwitz-Birkenau/ Fot. www.pixabay.com

Dzisiaj, 27 stycznia br., obchodzimy Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Data 27 stycznia nie jest przypadkowa. To właśnie tego dnia w 1945 roku wyzwolono niemiecki obóz zagłady Auschwitz-Birkenau.  

Termin holocaust pochodzi od łac. słowa holocaustum i oznacza całopalenie. Oddaje ono dosłownie makabryczne zbrodnie jakich faszystowskie Niemcy dopuszczały się na Żydach, Romach, Polakach i wszystkich tych, którzy postrzegani byli jako istoty niższe rasowo i biologicznie lub w jakiś sposób zaprzeczały hitlerowskiej ideologii.

Ogrom zniszczeń spowodowanych przez faszystowskie Niemcy szczególnie dotknął Jasło, które według szacunków zostało zrujnowane w 97%. Odbiło się to na mieszkańcach Jasła i Jasielszczyzny, gdzie od wieków Żydzi stanowili silną grupę etniczną.

Na terenie Jasła, podobnie jak w wielu innych miastach, utworzono getto obejmujące ulice: Szajnochy, Jagiełły, Koralewskiego, Krótką i Nową.

Niemcy mordowali Żydów m.in. na jasielskim kirkucie (który sprofanowali), w lesie warzyckim, na Podzamczu i w Dobrucowej. Żmigrodzcy żydzi zostali wymordowani w Hałbowie koło Krempnej. Resztę Żydów wywieziono do obozu zagłady w Bełżcu.

Pogrom Żydów nie był dla Polaków obojętny. Wśród odznaczonych najwyższym izraelskim odznaczeniem cywilnym –Sprawiedliwy wśród Narodów Świata, Polacy stanowią największą liczbę. Medal  jest przyznawany przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holokaustu Jad Waszem.

Na ziemi jasielskiej również nie zabrakło bohaterów. Warto wspomnieć o jasielskim lekarzu Julianie Ney, który mieszkając na obszarze getta uprosił Niemców, żeby pozwolili mu w nim pozostać i leczyć zamkniętych w nim ludzi. Podczas wizyty u chorej Żydówki poznał jej córkę Sarę Diller, nauczycielkę z Jasła. Była ona przyjaciółką Anny Bogdanowicz, która z pomocą Juliana Ney przemycała kobietom jedzenie i lekarstwa. Gdy w sierpniu 1942 r. pojawiły się pogłoski o likwidacji getta, Ney i Bogdanowicz zorganizowali dla Sary Diller i jej matki ucieczkę. Pomogli im zdobyć odpowiednie dokumenty i kryjówkę w okolicach Kielc. – źródło: https://muzeumulmow.pl/pl/ratujacy/podkarpackie/bogdanowicz-anna-2/

W listopadzie 1942 roku Julian Ney i Anna Bogdanowicz zostali aresztowani. Anna trafiła do obozu koncentracyjnego, gdzie zmarła na tyfus, a Ney został zakatowany przez gestapowców w więzieniu w Jaśle.

Uratowana Żydówka Sara Diller uciekła do Warszawy, gdzie przeżyła do końca wojny.

19 września 1983 Anna Bogdanowicz i Julian Ney zostali pośmiertnie uhonorowani tytułem Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.

Kolejnym przykładem jest postawa Eleonory Goleń, która zaopiekowała się chorą żydowską dziewczynką.

W lecie 1942 r. (…) przyszła do Eleonory znajoma fryzjerka z Jasła, pani Szopowa z inną kobietą i ok. 12-letnią dziewczynką. Okazało się, że kobieta jest znajomą Szopowej – Żydówką z Biecza, a dziewczynka jej córką, która zachorowała na oczy i leczono ją u znanego okulisty jasielskiego dr. Stanisława Kadyiego. Okulista stwierdził konieczność podawania do oczu lekarstwa codziennie przez pewien czas. Lekarstwo posiadał, lecz nie mógł go wydać – potrzebne mu było dla innych pacjentów, a w warunkach wojennych było trudne do zdobycia. Ponieważ codzienne dojazdy z Biecza do Jasła i z powrotem były w zasadzie w warunkach wojennych niemożliwe, jedynym wyjściem było znalezienie kogoś w Jaśle, kto mógłby się dzieckiem zaopiekować i zaprowadzać go codziennie do okulisty. – źródło: https://sprawiedliwi.org.pl/pl/historie-pomocy/wiecej-o-eleonorze-golen

Niestety ktoś doniósł na Eleonorę Goleń. W grudniu 1942 r. została aresztowana i razem z żydowską dziewczynką przewieziona do gestapowskiego więzienia w Jaśle. Dziewczynke rozstrzelano 10 grudnia a Eleonorę miesiąc później. 

Egzekucja miała charakter pokazowy. Przed egzekucją oprowadzono ją po okolicy nago, pokazując mieszkańcom miasta, co grozi za przechowywanie Żydów. Do dziś nie jest znane miejsce jej pochówku. Prawdopodobnie spoczywa w bezimiennym grobie na żydowskim cmentarzu

Ze względów epidemiologicznych w tym roku nie przewidziano zorganizowanych obchodów. Apelujemy o pamięć i przekazywanie tej wiedzy następnym pokoleniom, bo to one będą pisały przyszłą historię.

Fot. www.pixabay.com

{"register":{"columns":[]}}