Likwidacja znaków B-9 "zakaz wjazdu rowerów"
W czwartek 21 lipca na ul. Mościckiego zdemontowany został ostatni z 61 zidentyfikowanych na ulicach Chełma znaków B-9 "zakaz wjazdu rowerów".
Działanie to niesie za sobą wiele pozytywnych aspektów i jest jednym z elementów rozpoczętego przez nas kompleksowego uporządkowania oznakowania dróg w Chełmie:
- Brak znaków B-9 umożliwi rowerzystom legalny dojazd do dróg oraz posesji, które nie są bezpośrednio dostępne z istniejącymi drogami dla rowerów. Jako przykład można podać ul. Hrubieszowską, gdzie znaki B-9 uniemożliwiały zjazd na jezdnię i skręt w ul. Litewską. Do czasu kompleksowej przebudowy starszych i nie odpowiadających współczesnym standardom jakościowym dróg dla rowerów jest to działanie poprawiające dostępność miasta dla rowerzystów.
- Przeprowadzona inwentaryzacja słupków ze znakami B-9 wykazała, że około połowy z nich tj. 30 słupków jest w dobrym stanie technicznym. Dlatego teraz zostaną wyczyszczone i zabezpieczone, a następnie wrócą na drogi na wymianę za inne zniszczone lub zardzewiałe słupki. Rozwiązanie to jest podwójnie korzystne, bo pozwala na usunięcie bez konieczności odtwarzania zniszczonych znaków/słupków ale także na wymianę innych zniszczonych słupków podtrzymujących inne znaki drogowe. Na samym usunięciu znaków B-9 i wykorzystaniu słupków budżet miasta zaoszczędzi kilka tysięcy złotych. Warto pamiętać, że znaki B-9 od kilku lat nie są już montowane na ulicach Chełma w ramach realizowanych ostatnio inwestycji drogowych.
- Usunięcie znaków B-9 (każdy o średnicy 80 cm), znacząco poprawi widoczność innych dużo ważniejszych znaków tj. D-6 "przejście dla pieszych" czy D-1 "droga z pierwszeństwem", bo "las znaków" będzie rzadszy. Najlepiej widać to na ul. Lubelskiej, Hrubieszowskiej i Ceramicznej, gdzie znaków B-9 było najwięcej.
Docelowo chcemy znacząco zmniejszyć liczbę znaków w całym mieście, co pozytywnie wpłynie na bezpieczeństwo, percepcję użytkowników dróg, jakość przestrzeni oraz na koszty utrzymania dróg. W przypadku obszarów objętych strefowym ograniczeniem prędkości, strefami zamieszkania oraz na drogach wewnętrznych, standardem staną się znaki z grupy mini. Mniejsza liczba znaków ułatwi także kontrolę oznakowania i przyspieszy czas reakcji na ewentualne uchybienia. Jest to proces, na którego realizację potrzeba czasu, gdyż wymaga szczegółowej inwentaryzacji w terenie, następnie opracowywania projektów zmiany organizacji ruchu, a na końcu jej wdrażania w terenie.
Na koniec apelujemy do wszystkich uczestników ruchu drogowego o wzajemnym szacunek i bezpieczne poruszanie się po drogach. Warto także pamiętać, że nawet przy braku znaków B-9 zgodnie z art. 33 Ustawy Prawo o Ruchu Drogowym kierujący rowerem lub hulajnogą elektryczną jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeżeli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić.