Powiat
Konecki

Taka aranżacja ekspozycji podkreślała charakter rzeźb, przypominając, że ceramika, zanim ją ujrzymy gotową, musi odwiedzić „przedsionek piekła”. Glina wydobyta z ziemi, często bardziej przypomina na początku błoto niż szlachetny materiał do artystycznej obróbki. To dzięki koncepcji i umiejętnością twórcy przemienia się dzieło sztuki. Jednak efekt końcowy zawdzięcza wypałowi w piecu w temperaturach powyżej 1000 stopni.

W tym „przedsionku piekła" glina i szkliwa ceramiczne nabierają szlachetności i niepowtarzalnego uroku. Efekty tego procesu mogliśmy podziwiać na tej wystawie.

Paweł Stasiński przedstawił wybrane prace z ostatnich siedemnastu lat. Wśród zaprezentowanych rzeźb pojawiają się zarówno formy inspirowane przyrodą, jak również takie nawiązujące do dawnych cywilizacji czy rozmyślań filozoficznych. Przypomina nam to, że ceramika towarzyszy człowiekowi od tysiącleci. Czasami to co pozostaje po starożytnych cywilizacjach, ich kulturze, to właśnie skorupy naczyń ceramicznych, drobne formy rzeźbiarskie z gliny lub barwne szkliwione mozaiki. Wystawa była również okazją do rozmowy z autorem i odwiedzenia pracowni ceramicznej. Paweł Stasiński jest artystą niezwykle skromnym i oddanym swojej pasji. Opowiadając o swojej przygodzie z ceramiką wiele mówił o pracy, procesie twórczym, inspiracjach, zaledwie na marginesie wspominając o udziale w konkursach i odniesionych sukcesach.

Gratulacje autorowi składali obecni na wystawie: burmistrz Krzysztof Obratański, dyrektorzy placówek kultury, koneccy twórcy, przyjaciele i znajomi. Całość w artystyczne ramy ujął utrzymany w klimatach jazzowych koncert muzyków współpracujących z Centrum Kultury.

Adam Kubka