Za nami powiatowy rajd szlakiem konfederatów barskich
27 maja br., w Ożennej, uczniowie szkól ponadgimnazjalnych powiatu jasielskiego wzięli udział w rajdzie upamiętniającym 257 rocznicę zawiązania konfederacji barskiej. Jej celem było zniesienie ustaw narzuconych sejmowi przez Rosję, m.in. dotyczącej praw innowierców. Przez niektórych historyków wydarzenia z lat 1768-1772 uważane są za pierwsze polskie powstanie narodowe.
Podążając śladami Konfederatów Barskich uczniowie dotarli aż do obozowiska pod Czeremchą (670 m n.p.m.), gdzie umiejscowiona była niegdyś reduta konfederacka. To tu, 13 stycznia 1770 r. konfederaci pod dowództwem Kazimierza Pułaskiego bronili się przed natarciem wojsk rosyjskich. Zostali pokonani i wycofali się za granicę, a Pułaski został ranny. Podczas rajdu złożono kwiaty pod krzyżem upamiętniającym konfederatów, który postawiono w miejscu, gdzie w okresie od wiosny 1769 roku do maja 1772 roku znajdował się ich warowny obóz.
O 12.00 uczestnicy rajdu pomodlili się w intencji Ojczyzny, odmawiając „Anioł Pański”. Następnie, przeszli szlakiem wzdłuż granicy polsko-słowackiej, do Ożennej, gdzie przy budynku Ośrodka Edukacji Ekologicznej odbyła się dalsza część uroczystości. Uczniowie z II Liceum Ogólnokształcącego przygotowali część artystyczną, prezentując bogaty repertuar pieśni patriotycznych.
Podczas rajdu Starosta Jasielski Adam Pawluś przybliżył młodzieży historię powstania Konfederacji Barskiej, określanej mianem pierwszego w Polsce powstania narodowego.
- Czas pokazuje, że historia lubi się powtarzać. Przed laty obca interwencja wpływała na to co dzieje się w państwie polskim. Sprzeciwiając się takiemu stanowi rzeczy polscy patrioci zawiązali konfederację której celem była obrona niepodległości naszego kraju, zniesienie ustaw narzucanych przez Rosję, a także obrona wiary katolickiej. Niestety dziś jest to dość zapomniany okres w historii Polski, o którym niewiele się mówi i coraz mniej się o nim pamięta.
Starosta wspomniał również o historii budynku Ośrodka Edukacji Ekologicznej - dawnej strażnicy Wojsk Ochrony Pogranicza, który w okresie stanu wojennego był miejscem represji wielu Polaków. W tym miejscu podzielił się z młodzieżą własnymi wspomnieniami.
- Podczas pobytu w areszcie poznałem człowieka, który w styczniu 1982 r. wraz
z nastoletnią koleżanką próbował przedostać się przez granicę w Jaśliskach na stronę czechosłowacką. Zostali zatrzymani przez WOP. Znaleziono przy nich list adresowany do wujka mieszkającego w RFN z prośbą o ich przyjęcie. W czasie stanu wojennego próba przekroczenia granicy była przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od lat trzech po karę śmierci. Kolega został skazany przez Sąd Wojskowy Warszawski Okręg Wojskowy Delegatura w Rzeszowie. Przykład ten jest dowodem jak istotne zmiany nastąpiły w Polsce.
Na zakończenie podziękował wszystkim za zaangażowanie w uczczenie tej patriotycznej rocznicy. Zwieńczeniem pobytu w Ośrodku Edukacji Ekologicznej w Ożennej było wspólne „ognisko”. Wszyscy uczestnicy rajdu otrzymali kiełbaski z rusztu, gorące napoje oraz ciasteczka przygotowane przez uczniów Zespół Szkół Usługowo-Spożywczych w Jaśle.
