W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Dodatkowo, korzystanie z naszej witryny oznacza akceptację przez Państwa klauzuli przetwarzania danych osobowych udostępnionych drogą elektroniczną.
Powrót

Bowling, dla hajnowskich niewidomych okazał się strzałem w dziesiątkę!

06.09.2021

Członkowie Koła pozują przy stole z rozłożonymi warcabami

Sport dla niewidomych najczęściej szokuje ludzi podczas igrzysk paraolimpijskich.  Dzieje się tak, ponieważ dla większości osób, trudno jest zrozumieć w jaki sposób sportowcy mogą pływać, biegać, podawać pałkę, grać w piłkę nożną a nawet strzelać, jeśli nie widzą. Jednak osoby z dysfunkcją narządu wzroku mają duży wybór zajęć fizycznych, jakie mogą wykonywać, a uprawianie niektórych dyscyplin, w głównej mierze opiera się o świat dźwięku. Specjalnie stworzonym sportem dla niewidomych jest goalball. W tej drużynowej grze główną rolę odgrywa piłka, która jest zmodyfikowana tak, by wydawała dźwięki dzwonienia lub grzechotania, pomagające graczom wykryć jej ruch i umiejscowienie. Celem tej gry, podobnie jak w piłce nożnej czy ręcznej jest zdobycie jak największej ilości bramek, z tą jednak różnicą, że piłkę nie kopie się, a toczy, a na widowni, podczas meczu musi panować absolutna cisza. Podczas zawodów pływackich dozwolony jest udział asystentów ostrzegających przed zbliżaniem się do końca basenu. W tenisie jest także niezbędna dźwiękowa piłka, a korty są zróżnicowane w zależności od poziomu dysfunkcji wzroku. W wielu dyscyplinach, by konkurować na równych warunkach, sportowcy używają ciemnych okularów, aby zablokować dostęp światła.
Utrata wzroku nie oznacza konieczności rezygnowania ze sportowej rywalizacji. Członkowie Koła Terenowego Polskiego Związku Niewidomych w Hajnówce pływają, biegają, jeżdżą na tandemie, na nartach biegowych, maszerują z kijkami nordic walking, próbują swoich sił w kajakarstwie czy żeglarstwie. A teraz przyszła kolej, by zmierzyć się z  kolejnym sportem, jakim jest bowling. Sobotniego poranka, 28 sierpnia 2021 roku, kilkunastoosobowa grupa osób z hajnowskiego stowarzyszenia, początkowo wybrała się do Integracyjnego Klubu Sportowego „Viktoria” w Białymstoku. Prezes klubu, pan Wacław Morgiewicz, zapoznał nas z działalnością Stowarzyszenia Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki Niewidomych i Niedowidzących „Cross” w Białymstoku, którego członkowie odnoszą sukcesy przede wszystkim w warcabach, szachach i brydżu. Wszyscy uczestnicy wyjazdu mieli głęboką nadzieję, że tego dnia, w praktyce poznają dziedzinę sportu uprawianą przez niewidomych, jaką jest strzelectwo laserowe. Bo w tym sporcie dobry strzelec charakteryzuje się pewną ręką, ale niekoniecznie dobrym wzrokiem. W takim razie, jak to możliwe, że ktoś pozbawiony zmysłu wzroku może strzelać i to celnie? W procesie celowania i strzelania osoby niewidome posługują się narządem słuchu, zamiast wzroku. Komputer podłączony do tarczy, przetwarza wiązkę laserową na dźwięk. Im jest głośniejszy, tym bliżej środka tarczy znajduje się wiązka. Niewidomi dzięki takiemu naprowadzeniu potrafią strzelić celnie w sam środek tarczy.
Niestety problemy techniczne, związane z posiadanym sprzętem w klubie uniemożliwiły nam zmierzenie się z tarczą strzelniczą. Trzymamy jednak za słowo Pana Prezesa, że w niedalekiej przyszłości odwiedzi Hajnówkę, by zorganizować nam mały turniej strzelecki. Następnie udaliśmy się do kręgielni. Większość z nas, przygodę z dyscypliną sportu, jaką jest bowling rozpoczęła tego dnia. Zasady bowlingu bardzo łatwo pojęliśmy i przystąpiliśmy do praktyki. Współzawodnictwo na torze okazało się świetną zabawą. Poszukiwaliśmy metod na celne rzuty, zdobywaliśmy punkty,  a czasem zbijaliśmy kręgle po mistrzowsku. Bowling stał się dla nas znakomitą rozrywką, która integruje,  pomaga rozładować stres i zapewnia dawkę zdrowej, przyjaznej rywalizacji. Godzinka gry niestety szybko minęła i z żalem musieliśmy opuścić kręgielnię. Zakończeniem pobytu w Białymstoku był poczęstunek w pizzerii.
Przedsięwzięcie zostało zrealizowane w ramach zadania „Jak zdrowo na sportowo” współfinansowanego z budżetu miasta Hajnówka.

Tekst Alicja Plis

Zdjęcia (6)

{"register":{"columns":[]}}