W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Dodatkowo, korzystanie z naszej witryny oznacza akceptację przez Państwa klauzuli przetwarzania danych osobowych udostępnionych drogą elektroniczną.
Powrót

Kalwarianka w IV lidze

01.07.2022

W środę zespół Kalwarianki Kalwaria Zebrzydowska wywalczył awans do IV ligi. Awans żółto-czerwoni przypieczętowali wygraną 1:0 na własnym boisku ze Spójnią Osiek. W dwumeczu było 2:0 - w niedzielę na boisku rywala MKS także wygrał 1:0.

Zespół MKS Kalwarianka świętujący awans do IV ligi, grupa mężczyzn w strojach piłkarskich na pierwszym planie kapitan z pucharem.

To był sezon, który należał do Kalwarinki. W lidze okręgowej nie mieli sobie równych, gromadząc na swoim koncie rekordowe 80 punktów w 30 meczach.  Zaaplikowali rywalom 93 bramki, tracąc tylko 20. Trzeba byłoby sięgnąć głębiej do statystyk, by przekonać czy kiedykolwiek żółto-czerwoni odnotowali tak znakomity bilans.

Tak czy inaczej nie będzie przesadą stwierdzenie, że jest to wynik historyczny. Świadczy o tym fakt, że drużyna Kalwarianki nie zaznała goryczy porażki od 2 października 2021, a 30 października ostatni raz podzielili się z kimkolwiek punktami. Na wiosnę Stadion przy Mickiewicza 16 stał się prawdziwą twierdzą – 13 zwycięstw w lidze i jedno w barażu to dorobek żółto-czerwonych u siebie w tej rundzie.

Wygranie ligi okręgowej nie dawało bezpośredniej promocji do IV ligi, a tylko przepustkę do walki w barażach o prawo gry w nowej zreformowanej IV lidze. Tę szansę podopieczni trenera Wądrzyka wykorzystali.

Środowe spotkanie zespół Kalwarianki w pełni kontrolował wyciągając wnioski z pierwszego meczu, który choć zwycięski to nie był wybitny w wykonaniu MKS.

W 34 minucie Kalwarianka dopięła swego. Po dośrodkowaniu Sadowskiego z rzutu wolnego atomowym uderzeniem głową piłkę do siatki skierował Godawa dając gospodarzom prowadzenie. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i zwycięzcą barażu okazała się Kalwarianka, która dwukrotnie pokonała zespół Spójni Osiek w stosunku 1:0.

Po ostatnim gwizdku sędziego zaczęło się w Kalwarii Zebrzydowskiej prawdziwe święto. Mecz przyciągnął na stadion sporą liczbę kibiców, którzy wraz z zespołem świętowali awans i powrót po 6 latach do IV ligi.

Warto zaznaczyć, że jest to pierwszy sezon nowego, młodego zarządu pod przewodnictwem Prezesa Piotra Zadory. Zarząd wywiązał się z zapowiadanych planów z nawiązką - działacze zapowiadali czyste i transparentne finanse, rozbudowę infrastruktury sportowej, a także rozwój  Akademii Piłkarskiej  Kalwarianki. Do ewentualnego awansu podchodzili ostrożnie, jednak udało się ten cel  zrealizować.

Wspaniałego wyniku seniorów nikt w klubie nie zakładał. Na pierwszy rok kadencji postawiliśmy sobie za cel poprawę organizacji klubu, zapanowanie nad finansami i utrzymanie w kadrze pierwszej drużyny najlepszych zawodników z Kalwarii i okolic.  Wielkie słowa uznania należą się wszystkim zawodnikom, rodzicom dzieci z akademii i trenerom. Na koniec chciałbym wyróżnić działaczy którzy poświęcili wiele zdrowia byśmy mogli cieszyć się z osiągniętego sukcesu – mówi Prezes klubu Piotr Zadora i dodaje Chciałbym podziękować wszystkim osobom i instytucjom, które nas wspierały w poprzednim sezonie: Sponsorom strategicznym - Gminie Kalwaria Zebrzydowska, firmom Markat, Mebloform, Grass-Hopper , Inspiro AGD, oraz firmom i osobom prywatnym bez których pomocy utrzymanie klubu nie było by możliwe.

Teraz przed klubem kolejne wyzwania. Przygotowania do nowego sezonu w IV lidze oraz organizacja 100-lecia klubu, który przypada na przyszły rok.  W najbliższym czasie zostanie zawiązanie Stowarzyszanie Kibiców „Socios” Kalwarianka, przedsięwzięcie znane w całym piłkarskim świecie, które będzie wspierało funkcjonowanie klubu.
 

Materiały

Galeria FOTO

Wideo

{"register":{"columns":[]}}