VIII Ogólnopolski Czempionat Koni Sokólskich w Szpietowie
8 czerwca 2025 r. – Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Szepietowie po raz ósmy stał się centrum polskiej hodowli koni sokólskich, goszcząc VIII Ogólnopolski Czempionat Koni Sokólskich. Wydarzenie to, będące świętem dziedzictwa i przyszłości tej niezwykłej rasy, zgromadziło hodowców i entuzjastów z całej Polski, oferując niezrównaną okazję do podziwiania siły, elegancji i bogatej historii koni sokólskich.
Tegoroczna edycja czempionatu koncentrowała się na precyzyjnej ocenie zwierząt, podzielonych na cztery kluczowe kategorie:
- Klasa I: Klaczki roczne
- Klasa II: Klaczki dwuletnie
- Klasa III: Ogierki roczne
- Klasa IV: Ogierki dwuletnie
Uroczyste wręczenie pucharów najlepszym hodowcom, których konie uzyskały najwyższe noty, odbyło się z rąk Pani Katarzyny Pawlak-Zaręby, Zastępcy Dyrektora Podlaskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Szepietowie. Organizatorzy składają serdeczne podziękowania wszystkim uczestnikom za ich zaangażowanie i pasję, a zwycięzcom gratulują znakomitych osiągnięć.
Powiat Zambrowski aktywnie włączył się w obchody wydarzenia, podkreślając swoje wsparcie dla regionalnej hodowli koni sokólskich. Wicestarosta Zambrowski, Pan Robert Maciej Rosiak, osobiście wręczył ufundowany przez Zarząd Powiatu Zambrowskiego voucher oraz upominek Panu Grzegorzowi Kurantowi z miejscowości Przeździecko-Mroczki. Wyróżnienie to uhonorowało udział Pana Kuranta w wystawie rocznej klaczy BASIA, co jest dowodem uznania dla lokalnych hodowców i ich wkładu w rozwój rasy.
Aby lepiej zrozumieć pasję i zaangażowanie stojące za hodowlą koni sokólskich, przeprowadziliśmy wywiad z Panem Grzegorzem Kurantem, lokalnym hodowcą, którego klacz BASIA zadebiutowała na tegorocznym czempionacie.
Redakcja: Jak zaczęła się Pana przygoda z hodowlą koni sokólskich i co Pana w nich najbardziej urzekło?
Grzegorz Kurant: Konie sokólskie już kiedyś hodował mój tata, ale nie należał do żadnego związku. Pracował nimi w polu, w koniach sokólskich urzekła mnie ich sprytność, przyjazne usposobienie wobec ludzi, a także ich umięśniona i dobra budowa.
Redakcja: Jakie są największe wyzwania w hodowli koni sokólskich i jak sobie Pan z nimi radzi?
Grzegorz Kurant: Największym wyzwaniem jest nauczenie młodego konia jazdy w zaprzęgu. Poza tym, hodowla wymaga dużo pracy – co 2-3 dni trzeba sprzątać boksy.
Redakcja: Co uważa Pan za najważniejsze w dbaniu o dobrostan koni sokólskich?
Grzegorz Kurant: Kluczowe jest odpowiednie karmienie, regularne wyprowadzanie koni na padok, dbanie o kopyta poprzez częste wizyty u kowala oraz zapewnienie stałej opieki lekarza weterynarii. Ważny jest również wygląd konia – regularne czesanie i pielęgnacja.
Redakcja: Czy ma Pan jakieś ulubione wspomnienie związane z koniem sokólskim lub konkretnym osiągnięciem w hodowli?
Grzegorz Kurant: Moją pierwszą klacz sokólską nabyłem 15 września 2021 roku. To właśnie od niej dochowałem się Basi, która brała udział w Ogólnopolskim Czempionacie Koni Sokólskich w Szepietowie. Był to mój debiut i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę mógł uczestniczyć w podobnych wydarzeniach.
Redakcja: Jakie cechy, Pana zdaniem, są najbardziej pożądane u koni sokólskich, zarówno pod względem wyglądu, jak i charakteru?
Grzegorz Kurant: Pod względem wyglądu, cenię sobie dobre kopyta, dobrze zbudowaną sylwetkę, gładkie nogi, małą głowę oraz maść kasztanowatą z białą grzywą. Jeśli chodzi o charakter, konie sokólskie są ogólnie bardzo przyjazne, spokojne i posłuszne.
Redakcja: Jakie ma Pan plany na przyszłość związane z hodowlą? Czy są jakieś konkretne cele hodowlane, które chciałby Pan osiągnąć?
Grzegorz Kurant: Kupiłem ogiera rozpłodowego o imieniu Boston, który posiada 82% krwi konia sokólskiego. Przede wszystkim chcę dalej rozwijać hodowlę i mieć więcej potomstwa.
Redakcja: Jakie znaczenie ma dla Pana udział w wydarzeniach takich jak Ogólnopolski Czempionat Koni Sokólskich?
Grzegorz Kurant: Mogłem zadebiutować. Jest to dla mnie prestiż i daje mi dużo satysfakcji, wynagradzając codzienną pracę przy koniach, która nie należy do najlżejszych. Należę do związku koni sokólskich i cieszę się, że mogę być jego członkiem.
Redakcja: Co poradziłby Pan osobom, które dopiero zaczynają swoją przygodę z hodowlą koni sokólskich?
Grzegorz Kurant: Należy na początku kupić konie o dobrym pochodzeniu i genetyce. Trzeba uzbroić się w cierpliwość, a z czasem przyjdzie satysfakcja i zadowolenie.
Redakcja: Jakie znaczenie ma dla Pana zachowanie i rozwój rasy koni sokólskich dla Polski?
Grzegorz Kurant: Konie sokólskie są wytrzymałe i przyjazne dla człowieka. Dobrze sprawdzają się zarówno pod siodłem, jak i w zaprzęgu, pomimo swojej ciężkiej budowy.
Redakcja: Czy jest coś jeszcze, co chciałby Pan dodać na temat koni sokólskich lub swojej pasji do nich?
Grzegorz Kurant: Wszystkie konie, jakie posiadam, są dla mnie bardzo ważne. Moja hodowla daje mi dużo satysfakcji i napędza mnie do dalszego działania. Warto dodać, że moja hodowla to nie tylko konie sokólskie, posiadam także konie śląskie.
Zdjęcia (9)
- Ostatnia modyfikacja:
- 10.06.2025 12:39 promocja@powiatzambrowski.com
- Pierwsza publikacja:
- 10.06.2025 11:40 promocja@powiatzambrowski.com