WZGÓRZA MORZEWSKIE Ta pamięć boli…
Minęły już 83 lata, lecz ciągle trudno zapomnieć o bestialstwie niemieckiego okupanta. Jak co roku, w rocznicę mordu na Wzgórzach Morzewskich spotkali się przedstawiciele samorządów, szkół, organizacji społecznych oraz rodzin pomordowanych. Gminę Chodzież reprezentowała wójt Kamila Szejner wraz z radnymi. Nie zabrakło pocztów sztandarowych szkół z terenu naszej gminy
7 listopada 1939 hitlerowcy rozstrzelali w tym miejscu 41 mieszkańców Ziemi Chodzieskiej. Przyszłe ofiary Niemcy przywieźli ciężarówkami z więzienia w Chodzieży. Na miejscu czekał już na nich wykopany dół. Większość Polaków zginęła od serii z karabinu maszynowego, a tych którzy jeszcze żyli oprawcy bez litości dobijali strzałem z pistoletu. Niemcy byli świadomi swojej zbrodni i kiedy w 1944 roku sytuacja na froncie zmieniła się, wykopali i spalili zwłoki by zatrzeć ślady. Być może by im się to udało, gdyby nie naoczny świadek - Antoni Zabel, rolnik z Morzewa, który wszystko widział ukryty w pobliskim stogu siana. Dziś w tym miejscu na wzgórzu, znajduje się krzyż oraz tablica z wyrytymi na niej nazwiskami ofiar.
Od kilku lat piecze nad miejscem Pamięci Narodowej sprawuje Szkoła Podstawowa im. Św. Jana Pawła II w Kaczorach. Zanim przystąpiono do składnia wiązanek kwiatów i zapalonych zniczy, dyrektor SP w Kaczorach Wiesława Kończak przypomniała szczegóły tragedii, a uczniowie odczytali nazwiska wszystkich 41 patriotów, którzy oddali tu swoje życie. Byli to mieszkańcy z pobliskich miejscowości, w tym w dużej części obecnego powiatu chodzieskiego m. in z Chodzieży, Budzynia, Równopola, Szamocina, Ujścia, Chrustowa, Strzelec, Lipiej Góry, Margonina, Marunowa, Ostrówek, Prosny, Radwanek, Wyszynek i Zacharzyna. Krótką modlitwę w intencji pomordowanych odmówił proboszcz parafii w Morzewie ks. Franciszek Śliwiński. Samorządowców reprezentowali m. in. wójtowie i burmistrzowie z Chodzieży, Gminy Chodzież, Kaczor, Szamocina, Margonina, Budzynia oraz wicestarosta chodzieski Mariusz Witczuk. Po ceremonii złożenia kwiatów można było wpisać się do księgi pamiątkowej wyłożonej przez szkołę.