Ferie. Jak w rodzinie
Tradycją jest że społeczność niewielkiej wioski Stróżewice, kiedy zaistnieje taka potrzeba potrafi się wyróżnić kreatywnością i nieszablonowymi pomysłami. Podobnie było podczas drugiego tygodnia ferii, gdzie Rada Sołecka i Koło Gospodyń Wiejskich zorganizowały niebanalne zajęcia dla dzieci.
Było w czym uczestniczyć i wypełnić wolny czas. Każdy z pięciu dni miał swój temat przewodni, a wierne grono najmłodszych z zaangażowaniem i chęcią te pomysły realizowały. I tak pierwszy dzień poniedziałek - 27 stycznia minął pod znakiem "ciasteczkowego zawrotu głowy" oraz zajęć tanecznych, które poprowadziła instruktorka tańca Ola Jankowska. Nie zabrakło sportowych emocji, które zapewniły pojedynki w tenisie stołowym. Kolejnego dnia ferii, dzieci podczas wspólnych zajęć mogły zapoznać się z najprostszymi aspektami zdrowego odżywiania, m.in. miały okazję bliżej poznać nasze warzywa a także proces „kiszenia kapusty” - od poszatkowania do umieszczenia jej w słoikach. W środę dominowały zajęcia praktyczne, a dokładnie „Mały konstruktor - czyli jak zrobić coś z niczego”. Tym razem dzieci przygotowywały m. in. maski na bal karnawałowy.
Innego rodzaju tematyką zajęto się w czwartkowe popołudnie. Tego dnia dzieci uczestniczyły w warsz-tatach recyklingu pod hasłem „Nie marnuję - odzyskuję!”. O śmieciach i recyklingu nigdy dość informacji i również dzień poświęcony tej tematyce można zaliczyć do udanych i pożytecznych. Ferie w Stróżewicach zakończyło piątkowe przedstawienie interaktywne pt. Western story a na finał bal karnawałowy z Agą Jagą.
Foto. K.Staśkowiak-Pyra