Cykl wierszy twórców z powiatu sokołowskiego „Piątek z poezją”
„Zimowy poranek”
To zima
dzwoniąca szklaneczkami lodu
i suchy chrzęst mrozu
jak gałąź pod butem
szadź kryjąca drzewa
płaszczem srebrnej rosy
zamarzłej o świcie
otuleni jeszcze w sny
srebrzystoszare
niechętnie wchodzimy
w zimowe poranki
jak w ramy obrazu
wciąż niepewni siebie
z szarością dokoła
srebrni sami z siebie
do końca nie wiemy
czy to koniec ziemi
czy już jesteśmy w niebie.
autor: Irena Filipczuk, „Ślady na wodzie”