W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z naszej witryny oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu. W każdym momencie można dokonać zmiany ustawień Państwa przeglądarki. Dodatkowo, korzystanie z naszej witryny oznacza akceptację przez Państwa klauzuli przetwarzania danych osobowych udostępnionych drogą elektroniczną.
Powrót

Trwa wycinka zakrzaczeń w pasie dróg powiatowych

17.02.2022

Powiatowy Zarząd Dróg przy pomocy wykonawcy realizuje kompleksową wycinkę zakrzaczeń rosnących w pasach dróg powiatowych. Z pola widzenia kierowców znikają m.in. gałęzie, co pozytywnie wpłynie na poprawę bezpieczeństwa jazdy.

wycinka drzew
W tej chwili związane z wycinką prace zakończyły się m.in. przy drodze powiatowej Stara Wieś - Chorzele, a toczą się na trasach Chorzele - Poścień i Zielona - Wola Wierzbowska. Prace te są wykonywane ze środków własnych Powiatu Przasnyskiego. Warto zwrócić uwagę na fakt, że oczyszczanie dróg z zarośli dotyczy wyłącznie zieleni rosnącej w pasie drogowym. PZD bardzo dokładnie wymierzył szerokość pasa drogowego, a drzewa pozostające poza jego granicą rosną na działkach prywatnych i zgodnie z prawem ich ewentualne wycięcie nie leży w kompetencjach Powiatu Przasnyskiego.
 
Przypomnijmy, że jakiś czas temu wszczęto alarm dotyczący pilnej wycinki suchych drzew "rosnących" m.in. przy drodze Stara Wieś - Chorzele. Publikowano zdjęcia w mediach społecznościowych oraz domagano się pilnej wycinki m.in. kilku starych topoli mających - zdaniem pewnego samozwańczego "politologa"- rosnąć w pasie drogi powiatowej na odcinku między Chorzelami, a Bagienicami. Jak twierdził "politolog" (zatrudniony jako pracownik Urzędu Miasta i Gminy Chorzele): "Drzewa zagrażają życiu i bezpieczeństwu dziesiątkom rowerzystów i setkom kierowców przejeżdżających tą trasą każdego dnia do pracy czy na zakupy".
 
Troska samozwańczego politologa o bezpieczeństwo poskutkowała nawet zainteresowaniem sprawą posłów obecnej opozycji parlamentarnej. Tymczasem, wielokrotnie wspominane i fotografowane drzewa, za których stan "społecznik" obarczał Powiat Przasnyski, nie rosną w pasie drogi, ale na działkach prywatnych właścicieli. Kiedy wyszło na jaw, że za wycinkę nie odpowiada Powiat Przasnyski, urzędnik nagle stracił sprawą wszelkie zainteresowanie. To przykra informacja, ponieważ jako pracownik Urzędu Miasta i Gminy Chorzele, mógłby bez trudu ustalić właścicieli działek i zachęcić ich do działania w kwestii poprawy bezpieczeństwa.

Zdjęcia (3)

{"register":{"columns":[]}}